środa, 6 lipca 2011

Ogromny haul kosmetykowo- ciuszkowy :)

Hej kochane :) Przepraszam , że tak długo nie pisałam, ale miałam tyle pracy, że zasypiałam w ciuchach na siedząco jak wracałam do domu :( Ale dzisiaj mam luźniejszy dzionek, więc postanowiłam napisać ogromny post o moich ostatnich zakupowych zdobyczach :) A nazbierało się tego troszkę :)
W sklepach są teraz ogromne obniżki cen, takich promocji to ja jeszcze nie widziałam ;D Więc nakupowałam sobie troszkę letnich szmatek ;)
W Zarze kupiłam sobie taką bokserkę, z bardzo przewiewnego materiału, luźniejszą na dole, cena 29,90.
W H&M jak zawsze zaszalałam ;D Uwielbiam go, w mojej szafie jest 90% ubrań z tego sklepu ;) dodatkowo jest promocja 3 w cenie 2, czyli jak kupi się 3 rzeczy z wyprzedaży to ta najtańsza jest gratis :)
Kupiłam dwie bluzeczki za 20 zł w kolorze czarnym i różowym( mega neon, zdjęcie tego nie oddaje jak zawsze) z takim słodkim warkoczykiem z wplecionymi w niego koralikami :)
Upolowałam jeszcze śliczne buciki :) W kolorze chabrowym, zamszowe, zapinane na kostce, są przepiękne i takie delikatne :)Cena 40zł.
Kupiłam jeszcze torbę plażową, którą pokazywała na swoim blogu i w filmiku Nissiax83 :) Zachwyciła mnie i musiałam ją kupić :) Cena 30zł.
Wzięłam sobie jeszcze taką zwykłą białą bluzeczkę z krótkim rękawkiem też za 20zł :)
Skoczyłam jeszcze do Terranovy i kupiłam swoją upragnioną maxi dress, szczerze mówiąc nie myślałam, że tam na nią trafię ;D Jest idealna, o takiej marzyłam, prosta bez żadnych udziwnień :) Cena 39,90. Na zdjęciu uchwyciłam tylko górę, bo dół jest zupełnie prosty i jak przystało na maxi dress sięga do kostek :)
Pora na kosmetyki ;D Większość kupiłam na promocji w Super-Pharm, a część w Rossmanie.
Mój ulubieniec sprzed dwóch lat :) Nivea Goodbye Cellulite, cena promocyjna 28,90. Zobaczymy jak się sprawdzi tym razem, bo ostatnio jak go używałam to byłam zachwycona efektem.
Mój ulubieniec w dużym opakowaniu :) Krem Bambino, cena ok 6zł.
Moim zdaniem najlepszy krem przeciwzmarszczkowy, to jest mój 3 słoiczek :) Niedługo pojawi się recenzja. Cena ok 29zł.

Lakiery ;D Eveline Colour Show nr 495 i 601,cena ok 7zł, oraz pachnący różami Wibo, numerka brak, ale buteleczka jest tak przepiękna, że nie mogę się napatrzeć!Cena 4,99.
Mini kremiki po opalaniu z Thalgo :) Bezcenne, bo to gratisy :) Ciekawa jestem jak się sprawdzą :)
Błyszczyk Essence-XXXL Nudes w kolorze 01 Pure Beauty, cena 7,50. Zapach obłędnie waniliowy :)
Mokre chusteczki Huggies, zawsze mam takie w torebce,żeby przetrzeć rączki :) Cena 4,99 za 64 sztuki, pachną ogórkowo i ręce są po nich bardzo odświeżone i nie lepią się. Żałuję, że nie wzięłam drugiego opakowania.
Capivit Sun System, wzięłam, tak na prawdę ze względu na cenę (6,99), zobaczymy czy działa :)
Clarena Sun Protect Cream SPF 50+,Sensitive Line pojemność 100ml, cena 58zł. Bedę go używać do twarzy, bo mam skłonność do przebarwień, szczególnie wokół ust.
I na konie coś nad czym długo się zastanawiałam, czy jest mi tak na prawdę potrzebne, ale w końcu stwierdziłam, że każda kobieta powinna mieć to w swojej torebce, no i jest ;D Są to "kompaktowe" balerinki w złotym etui firmy Miss Soxo, kupiłam je w Rossmanie za 24,99, kolor czarny, rozmiar S (36/37). Jeszcze nie miałam okazji w nich chodzić, ale są bardzo mięciutkie, mają milutką wyściółkę w środku :) Myślę, że nie raz uratują moje stopy :)
To na tyle ;D Troszkę się tego nazbierało i mam nadzieję, ze nikt nie zasnął podczas czytania ;)
Pozdrawiam Was serdecznie! P.

3 komentarze:

  1. nie zasnęłam, bardzo ciekawy post i świetne zdobycze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, super rzeczy! Pierwsza bluzeczka mm:D.

    OdpowiedzUsuń
  3. mam nadzieję, że szybko pokażesz te lakiery Eveline na paluszkach ;) bardzo jestem ich ciekawa:)

    OdpowiedzUsuń