poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Fight with cellulite!

Już 90 % kobiet boryka się z tym problemem ( tak, niestety aż tyle). Właściwie skoro taki procent ma cellulit, to czymś niemożliwym wydaje nam się jego nie posiadanie ;)
Cellulit jest to nic innego jak defekt skórny, którego przyczyną jest nierównomierne rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, które często występuję ze zmianami obrzękowymi tkanki podskórnej. U osób, które mają nadmiar kilogramów, cellulit wydaje się czymś normalnym, a co z osobami szczupłymi? Czemu one mają cellulit, skoro widzimy kości wystające przez skórę? Przyczyna jest bardzo niesprawiedliwa, dla nas kobiet ;) Nasza tkanka tłuszczowa ma po prostu taką budowę! I tego niestety nie możemy zmienić.
Jak możemy się pozbyć cellulitu? Istnieją diety antycellulitowe, magiczne urządzenia z telezakupów ;), tabletki, zabiegi kosmetyczne i chirurgiczne oraz miliony kremów antycellulitowych! Każdy producent zachwala swój produkt, każdy jest najlepszy i usuwa cellulit w 4-6 tygodni, mało tego! Pozbawia nas jeszcze dodatkowych kilogramów! Zanim zaczęłam studiować kosmetologie, to oczywiście wierzyłam we wszystkie bzdury ;) Ale teraz wiem już na co zwracać uwagę przy doborze odpowiedniego kosmetyku :)
Zanim zaczniemy nakładać krem/serum/maskę powinnyśmy zrobić porządny peeling całego ciała, szczególnie uwzględniając miejsca objęte cellulitem. Dobrze żeby peeling miał również działanie antycellulitowe lub ujędrniające, jest to dobry wstęp do dalszych zabiegów :) Ja zawsze robię peeling z masażem(masaż okrężnymi ruchami, zawsze w stronę serca), do tego celu używam szczotki, którą kupiłam w Rossmanie za 9,99 zł :)
Sprawdza się rewelacyjnie, włosie jest dość twarde i świetnie ściera martwy naskórek, a gumowe wypustki świetnie masują skórę i poprawiają krążenie. Skóra jest o niebo gładsza i jędrniejsza! Peeling wykonuje 2 razy w tygodniu.
Następnie nakładam serum, aktualnie używam Eveline Cosmetics Slim Extreme 3D.

 Jest to już moja druga tuba, zbliżam się ku końcowi :) Kosmetyk ma dość lekką konsystencję, ale trzeba go dobrze wmasować w skórę( ja wykonuję masaż antycellulitowy przy aplikacji) i chwilę odczekać przed ubraniem się, bo zostaje lepiąca warstwa na skórze, serum pięknie pachnie, orzeźwiająco i miętowo. Po ok minucie od aplikacji czujemy uczucie chłodzenia, nie jest ono jakieś przejmujące, dość przyjemne i szybko mija :) Na pewno będzie to przyjemniejsze latem :) Kosmetyki antycellulitowe nie powinny rozgrzewać, tylko właśnie chłodzić.
Po pierwszej tubie, zauważyłam znaczne ujędrnienie i wygładzenie skóry. Jeśli chodzi o mój cellulit, to nagromadził mi się z boku ud, pod pośladkami i na nich, serum dość widocznie go zredukowało :)Aplikowałam preparat 2 razy dziennie. Była to bardzo miła niespodzianka, bo podchodziłam do niego dość sceptycznie :) I nie myślałam, że za taką cenę będzie to aż tak skuteczny produkt, fajnie, że miło się rozczarowałam :) Cena to ok 11zł w promocji, ok 17zł-cena regularna. Pojemność 200ml+50ml, starczył mi dokładnie na 4tygodnie, także uważam, że całkiem przyzwoicie :)  Przy wyborze sugerowałam się przede wszystkim składnikami jakie występują w tym serum, a także opiniami i ceną.

Co takiego powinno być w kremie/serum/masce antycellulitowej, aby działały one skutecznie?
  • Kofeina-(INCI-Caffeine) - Pobudza mikrokrążenie i ukrwienie skóry,spala tkankę tłuszczową.
  • Miłorząb japoński, ginkgo biloba-(INCI-Cantella Asiatica)- ma działanie przeciwobrzękowe, wzmacnia naczynia włosowate.
  • Algi laminaria-(INCI-Laminaria Hyperborea)-posiadają właściwości wygładzające i uelastyczniające skórę,pobudzają syntezę kolagenu, ujędrniają. Posiadają zdolność wiązania toksyn w organizmie i ich szybką eliminację z ustroju.
  • L - Karnityna(INCI-Carnitine) - odgrywa ważną rolę w procesie przemiany materii, spala tłuszcz i zapobiega jego odkładaniu się, poprawia sprężystość skóry.
  • Guarana - wspomaga aktywne spalanie tłuszczu, ma działanie ujędrniające i wygładzające. 
To są główne składniki, które pomagają nam w walce z cellulitem od zewnątrz ,ale jak wiadomo, krem to nie wszystko, przede wszystkim, aby pozbyć się cellulitu należy się dobrze odżywiać, pić dużo wody i uprawiać sport :) A jeśli ktoś może sobie pozwolić na serie zabiegów w gabinetach kosmetycznych,tym lepiej :) Gabinety mają teraz szeroką gamę zabiegów antycellulitowych oraz aparatur radzących sobie z tym uporczywym problemem. Niestety cellulit nie jest łatwym przeciwnikiem i na pewno każda z Was nie raz toczyła z nim zaciętą walkę. Ja tym razem się zawzięłam porządnie i walczę już od 2miesięcy, widzę postępy i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :)
A jakie są Wasze sprawdzone sposoby na pozbycie się cellulitu i Wasze ulubione kosmetyki?
Pozdrawiam,P.

1 komentarz: