czwartek, 24 marca 2011

Mały haul :)

Hej! Mam dzisiaj mały haul :) Koleżanka z grupy jest konsultantką w Avon, wcisnęła mi katalog no i nie mogłam się obejść bez zamówienia czegoś ;) Stanęło na zestawie Planet SPA z minerałami z Morza Martwego, była promocja "Wybierz dwie rzeczy za 36,50" :) Wzięłam peeling i słynne masło do ciała.
 Peeling stosowałam do tej pory raz, jest dość gruboziarnisty, drobinki są zawieszone w żelu, zapach dość przyjemny, ale intensywny. Skóra jest bardzo gładka po tym peelingu i o to mi właściwie najbardziej chodziło :)
Masła jeszcze nie używałam, bo mam trochę balsamów, które muszę skończyć, ale recenzja na pewno się pojawi, bo długo się na niego czaiłam ;)
Kolejną rzeczą jaką kupiłam jest serum antycellulitowe z Eveline Cosmetics. Jest to moja druga tuba, recenzję zamieszę później :) Mogę tylko napisać, że jestem bardzo zadowolona z tego kosmetyku! :) Cena ok. 17zł.

Pozdrawiam, P.

4 komentarze:

  1. miałam to serum kilka razy i chwalę sobie, ale mistrzem i tak jest serum z Tołpy :>

    OdpowiedzUsuń
  2. No pierwsze słysze ;D A jaka cena?

    OdpowiedzUsuń
  3. duża :P ja w jakimś zestawie z balsamem anty c w Superpharm kupiłam za chyba 30-40 zł i w setach się najbardziej opłaca. Ale to taki killer boski, że masakra :-)

    OdpowiedzUsuń